|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajsus Mert Gość
|
Wysłany:
Śro 19:49, 18 Lip 2007 |
|
|
|
Kajsus Mert, bo tak się zwie ów człowiek pochodzi z ubogiej rodziny niegdyś zamieszkującej północ. Jego ojciec Flamel Mert był myśliwym i garbarzem. Często ze swoimi braćmi polował w pobliskich lasach na zwierzęta. Z nich uzyskiwał skóry, tłuszcze i przede wszystkim mięso. Z tego żyli. Pewnego dnia na jednej z wypraw w „Puszcze Chłodu” ojca Kajusa i jego braci zaatakowali mordercy, którzy szukali legowiska Śnieżnego Wyrma zwanego Strażnikiem Północy. Po tym zdarzeniu Matka Kajusa postradała zmysły i zatraciła się w swym urojonym świecie. Żaden miejscowy znachor, królewski lekarz czy czarodziej nie był wstanie jej pomóc. Kajsus jako jedyny mężczyzna w rodzinnie zaczął sam zarabiać na siebie i opętaną przez żal matkę. Początkowo pracował jako pomocnik rybaka, lecz czół w środku, że to nie jest jego profesja. Po paru miesiącach jego matka zaczęła chorować. Potrzebowała stałej opieki i drogich ziół. To zmusiło Kajsusa do zmiany fachu. Wraz z przyjacielem z dzieciństwa zaczęli polować na zwierzynę. Początki były trudne, lecz Kajsus nie załam się nawet, gdy nie było już jadła w spiżarni. Po kilku miesiącach Kajsus stał się wybornym łowcą. Doskonale się posługiwał łukiem i znał tajniki anatomii i taktyki. Ze zdobytych skór, których nie mógł sprzedać zaczął wyszywać zbroje. Początkowo na własny użytek, lecz z czasem gdy wyroby stawały się mocniejsze i lepsze jakościowo zaopatrywał w nie pobliskich mężczyzn. Stan fizyczny matki z czasem się polepszał lecz umysł jej wciąż błądził. Kajsus mógł pozwolić sobie na drogie zioła i mikstury od znanych znachorów sprowadzona z najdalszych zakątków świata. Pewnego razu karawana z lekami dla matki została napadnięta przez bandytów. Medykamenty zostały skradzione i nigdy nie dotarły do Kajsusa. Po tym zdarzeniu matka umarła. Osierocony młodzieniec opuścił północ i ruszył w świat. Po wielu tygodniach wędrówki trafił do miasta Brytania, gdzie rozpoczął kolejny etap w swoim życiu…… .
Kajsus Mert.
Przed sobą widzisz postać średniego wzrostu, szczupłego lecz umięśnionego. Twarz jego owalna o bardzo jasnej cerze. Włosy długie, jasne lekko przetłuszczone. Za lewym uchem małe pasemko ciemnego koloru. Czoło niskie z lekko zarysowanymi brwiami, pod którymi osadzone są zielone oczy. Wzrok jego jest chłodny i bardzo przenikliwy. Usta jego w kolorze słabej czerwieni, nos delikatny niczym u elfa. Wyraz twarzy nie jest przyjazny, lecz nie jest też wrogi. Zauważyć można liczne blizny i zadrapania na policzkach. Palce jego długie i smukłe z krótko obciętymi paznokciami. Przedramię bardzo umięśnione, na którym opina się jakieś ubranie. Jest lekko zgarbiony.
Moja postać to łucznik z bushi.
100 – archery
100 – fokus
94 – bushi
80 – taktyka
96 – anatomia
100 – leczenie
72 – odporność na magie
Planuje wszystko dobić do 100
|
|
|
|
|
Kelos Moderator
|
Wysłany:
Śro 19:58, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
Tak powinno wyglądać zgłoszenie. Witam cię serdecznie w zakonie. Jestem pewien że dużo wniesiesz w naszą grę i młodzi zakonnicy będą się an tobie wzorować. Trzeba tylko poczekać na Jazona lub Lectera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Jazon GuildMaster
|
Wysłany:
Śro 20:28, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
HO no to jest podanie gratuluje. Wstąp w szeregi zakonu, i nos z duma nasze szaty.
Zapoznaj sie wczesniej z regulaminem, i poczytaj forum. Popros ktoregos z emisariuszy o przyjecie do ZS. Lub znajdz mnie osobiscie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
LecterShan GuildMaster
|
Wysłany:
Śro 20:59, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
coś mi się widzi że chyba będziemy mieli kompana na champy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kelos Moderator
|
Wysłany:
Śro 21:47, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
Jak najbardziej. Widziałem Kajsusa w akcji na smokach. Sam je rozkłada. Na pewno będzie z niego pożytek dla zakonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|